Angielskie idiomy z herbatą w tle

Jak na nację wypijającą dziennie 165 milionów filiżanek herbaty, Brytyjczycy mają stosunkowo mało idiomów związanych z brązowym napojem bogów. O, ironio! A może ma to sens? W końcu kto ma czas na wymyślanie idiomów, skoro ręce filiżankami i kubkami zajęte? Tym bardziej jednak warto je znać, bo choć ich niewiele – a może właśnie dlatego? – są naprawdę często stosowane.

  • I asked you to keep your mouth shut, but you just had to spill the tea, didn’t you?
    Spill/Give the tea to slangowe określenie plotkowania. Ma to sens, bo jeśli pijemy herbatę i nagle dowiemy się jakiegoś soczyste faktu z życia innych, może nami trzepnąć. Innym, równie ciekawym określeniem z dziedziny plotkowania jest marmalade dropper (lub muffin choker w wersji amerykańskiej), którym to określimy szokujące wiadomości. No bo wiecie, jemy kanapeczkę z marmoladą, ktoś walnie jakimś njusem z tyłka, a my zszokowani upuszczamy (drop) kanapkę.
  • Adam’s too cocky. Someone needs to serve him truth tea.
    Herbatę prawdy serwujemy temu, kogo chcemy skonfrontować z faktami.
  • All that jogging and exercises is not my cup of tea.
    Jeśli coś nie jest naszą filiżanką herbaty, to nas nie interesuje.
  • Alice just needs a bit of tea and sympathy right now.
    Zestaw „herbata i współczucie” oznacza „wsparcie”.
  • We’ve been working all morning! Let’s have a tea break, shall we?
    Tea break to to samo co coffee break, czyli przerwa w pracy, ale z herbatą. No to chyba oczywiste?
  • You want me to do what?! Not for all the tea in China!
    Tego wyrażenia użyjemy na zasadzie polskiego „za żadne skarby”, gdy chcemy podkreślić, że nic nas nie przekona, by coś zrobić.
  • Yes, I do know Mark is very intelligent, but what’s that got to do with the price of tea in China?
    Znów Chiny! Takie retoryczne pytanie działa jak polskie „a co ma piernik do wiatraka?”.
  • Well, that meeting with the boss was no tea party
    Coś, co nie jest przyjęciem z herbatką, jest… nieprzyjęciem, czyli czymś nieprzyjemnym.
  • Their proposal for bonuses was rather weak tea compared to the promises they had made before.
    Słabą herbatą nazwiemy coś kiepskiego, szczególnie w porównaniu z poprzednim stanem rzeczy lub wcześniejszymi obietnicami.
  • His reaction over the scratch on his car was nothing but a storm in a teacup.
    Burza w filiżance herbaty to angielska wersja polskiej burzy w szklance wody.

Proszę też nie mylić tea party z tea dance. O ile podczas tea dance pije się herbatę i tańczy (choć niekoniecznie w tym samym czasie), o tyle tea party polega na pełnym gracji piciu herbatki i zapychaniu się słodkościami (tańce i inna barbarzyńska aktywność fizyczna surowo wzbronione). I jeśli ktoś nieśmiało Was zaproponuje beef tea, to wiedzcie, że najwyższa pora odpocząć, bowiem mikstura ta – wywar z wołowiny, który niewiele ma wspólnego z herbatą – kiedyś była używana jako lekarstwo.

A czy wiecie, dlaczego Brytyjczykom w żyłach płynie herbata zamiast krwi? Czy jesteście pewni, że dobrze parzycie ten brązowy napój bogów? I czy aby na pewno to mieszkańcy Wysp piją jej najwięcej? Odpowiedzi na te i masę innych pytań znajdziecie w moim artykule Angielska herbata: historia obsesji i instrukcja picia.

Te i inne słówka dostępne są też w mojej klasie na platformie Quizlet (instrukcja obsługi wraz z przeglądem ćwiczeń znajdują się we wpisie Quizlet: platforma do nauki słownictwa).

4 comments to “Angielskie idiomy z herbatą w tle”
  1. Mistrzem parzenia herbaty nie jestem, ale interesuję się trochę tematem. Pomysł na post fajny. Coraz częściej widzę herbaty typu english breakfest. Kupiłam taką z teekanne. Może coś na temat rodzajów engielskich herbatek?;)

    • Dzięki! Nie planuję takiego wpisu, a poza tym napisałem już artykuł pt. „Angielska herbata: historia obsesji i instrukcja picia”, gdzie opisałem nie tylko herbaciane zwyczaje Brytyjczyków, ale i przedstawiłem kilka ciekawostek odnośnie samej herbaty.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *