Przyjaciel to z definicji osoba, na której można polegać, a fałszywi przyjaciele to ci, których najlepiej unikać. Dokładnie tak samo jest w przypadku nauki języka angielskiego, w którym roi się od tych językowych pułapek; słówek wyglądających na oczywiste, ale w rzeczywistości niemających nic wspólnego z tym, co na pierwszy rzut oka przypominają.
- Actual oznacza „rzeczywisty”, nie „aktualny”. „Aktualny” to po angielsku current.
- Billion to wcale nie „bilion”, a „miliard”. Żeby było zabawniej, polski „bilion” to po angielsku trillion.
- Przysłówek eventually to „ostatecznie”, nie „ewentualnie”. „Ewentualnie” to na przykład possibly. Podobnie jest z przymiotnikiem eventual, który nie oznacza „ewentualny”, a „ostateczny”. „Ewentualny” to possible.
- Chef to „szef kuchni”, a „szef” to boss.
- Baton to nie „baton”, a m.in. „policyjna pałka” lub „batuta”. „Baton” jako takie pyszne coś do jedzenia to bar, np. chocolate bar.
- Kontynuując temat jedzenia, pasta to „makaron”, a „pasta” to paste.
- Nuisance w żadnym wypadku nie oznacza „niuans”, a „utrapienie” lub, w języku prawniczym (i na ogół w formie public niusance), to „zakłócanie porządku”. „Niuans” brzmi jednak podobnie: nuance.
- Skoro przy prawie jesteśmy, to angielski tort nie jest pysznym wypiekiem. Tort to „czyn niedozwolony”. Ciacho to natomiast cake i często występuje w wyrażeniach typu wedding cake czy birthday cake.
- Lunatic to wbrew pozorom nie „lunatyk”, a „szaleniec”. „Lunatyk” po angielsku to sleepwalker.
- Guerrilla to nie zwierz gorylem zwany, a „partyzant”. „Goryl” to po angielsku gorilla. I tak, wymowa obu wyrazów jest taka sama, więc o pomyłkę nietrudno.
- Capital ma wiele znaczeń, ale nie oznacza „kapitalny” (choć kiedyś w brytyjskiej odmianie rzeczywiście był tak stosowany). Jako rzeczownik oznacza „stolica”, a jako przymiotnik występuje przed rzeczownikami i stosuje go np. w wyrażeniach capital letter („duża litera”), capital asset („kapitał rzeczowy”) czy capital punishment („kara śmierci”). „Kapitalny” to po angielsku np. great lub excellent.
- Angielski gust to polski „podmuch wiatru”, a polski „gust” to angielski taste. Tak, dokładnie tak samo jak „smak”.
- Parapet to po polsku m.in. „balustrada”, „nasyp” lub „gzyms”, a „parapet” to ledge lub windowsill.
- Caravan oznacza „przyczepa kempingowa” lub „karawana”, a z kolei „karawan” to hearse.
- Narcotic w wyrażeniu narcotic drug oznacza „lek nasenny” (niewiele osób wie, że leki nasenne nazywa się lekami narkotycznymi właśnie). „Narkotyk” to zazwyczaj drug, ewentualnie narcotic, choć to słówko najczęściej używa się w liczbie mnogiej, a i nie każdy drug musi być narcotic. Jak ktoś ma ochotę na medyczny kurs prawniczy, zapraszam!
Moja rada? Oczywiście, zawsze gdy poznajemy nowe słówka, powinniśmy wylądować wszystkimi członkami w porządnym słowniku angielsko-angielskim, by sprawdzić pewne minimum informacji, coby móc dane słówko stosować poprawnie. Gdy jednak widzicie angielskie słówko lub wyrażenie, które wygląda podejrzanie podobnie do tego, co znacie z języka polskiego, w głowie powinna Wam eksplodować czerwona lampka z ostrzeżeniem, że to podpucha.
Te i inne słówka dostępne są też w mojej klasie na platformie Quizlet (instrukcja obsługi wraz z przeglądem ćwiczeń znajdują się we wpisie Quizlet: platforma do nauki słownictwa).