Na początek jak zwykle kilka konkretnych zwrotów i wyrażeń do ukochania i zapamiętania.
- In the blink of an eye. → W mgnieniu oka.
- Where were we? → Na czym skończyliśmy?
- That didn’t occur to me. → Na to nie wpadłem.
- Knock yourself out! → Śmiało!
- Stop pushing in! → Nie wpychaj się!
***
Jestem dla swoich uczniów jak ojciec, który wszystkie swe dzieci nienawidzi jednakowo. Nie ma cackania po cyckach! Są za to konkrety i jasne komunikaty. Nie umiesz? To w ryj! Nie masz pracy domowej? To kopa! Nie pamiętasz? To chłosta! Tak, rasowy ze mnie bitchard najwyższego stopnia, który zgłębił najciemniejsze zakamarki bitchcraft. A cóż to? Połączenie poniższych słów:
- a wizard: czarodziej
- witchcraft: czarostwo, czarodziejstwo (niekiedy tłumaczone jako „magia”, choć to wcale nie to samo)
- a bitch: suka
Bitchard więc można by przetłumaczyć jako „suczodziej” lub „sukodziej”, ale ja jestem za pierwszą wersją,
***
Wkrótce wakacje i nauka dla wielu odejdzie w zapomnienie, ale warto wiedzieć, że to study oznacza nie tylko „studiować”, ale i „uczyć się” (samemu, w domu, między lekcjami), a to learn oznacza uczenie się szczególnie w klasie, szkole czy z nauczycielem.
***
Nie raz, nie dwa i nie trzy razy powtarzałem, że ucząc się języka angielskiego, trzeba zwracać uwagę na poprawną wymowę, bo inaczej głupoty wychodzą.
- I wanna be fit!
- I wanna be feet!
Oba zdania różnią się w pisowni dość wyraźnie, ale w mowie zaledwie jednym dźwiękiem. I znaczeniem, który ten dźwięk za sobą pociąga. Przymiotnik fit, oznaczający „wysportowany”, zawiera krótki dźwięk samogłoskowy /ɪ/, a rzeczownik feet, który oznacza „stopy”, zawiera długi dźwięk samogłoskowy /i:/.
***
Wiosna mrozami straszy i śniegiem grozi, ale wiecie, że powodem, dla którego niektórzy mają alergie, są… drzeworgazmy? Treegasms czyli.
- a tree: drzewo
- an orgasm: orgazm
- to pollinate: zapylać
- an allergy: alergia
- to be allergic to sth: być uczulonym na coś
***
Czy wiecie, że niekiedy znaczenie czasownika zależy od jego dopełnienia? Tak jest w przypadku czasownika złożonego to fall for. Jeśli po nim jest osoba, to oznacza „zadurzyć się”, a jeśli rzecz – „dać się nabrać”.
- I can’t believe you fell for your teacher!
- How could she fall for such an obvious trick?
***
Jeśli komuś zatkał się zlew, odpływ czy sedes, doceni znajomość słów a plunger („przepychaczka”), to unclog („odetkać”) i clogged („zapchany”).
***
Angielskie czasowniki są genialne w swej uniwersalności. Taki oto niepozorny czasownik to contract ma kilka użytecznych i kompletnie niepowiązanych znaczeń. Może oznaczać bowiem: tworzyć formy skrócone (o słowach), ściągać, kurczyć (o mięśniach), kurczyć się (o substancjach), zarażać się, podpisać umowę, zobowiązać się. Zwróćcie też uwagę na wymowę, ponieważ wyraz ten inaczej czytamy, gdy jest czasownikiem, a inaczej gdy jest rzeczownikiem.
- czasownik czytamy [kənˈtrækt]
- rzeczownik czytamy [ˈkɒntrækt]
***
To waffle to kolejny użyteczny czasownik. Nie ma nic wspólnego z waflami, za to oznacza „lać wodę”. W przenośni, nie dosłownie. Następnym więc razem, gdy ktoś zacznie pieprzyć jak potrzaskany, można rzucić mu w twarz Stop waffling and get to the point already!. Się zdziwi! Żeby było śmieszniej, dla Amerykanów czasownik ten znaczy „wahać się” czy „nie móc się zdecydować”.
***
Jeden z moich uczniów wziął niedawno ślub, więc w prezencie dostajecie trzy ślubne czasowniki.
- to marry into: wżenić się
John married into a wealthy family. - to marry sb off: wydać kogoś
They tried to marry her off to a horrible man! - to marry up: pogodzić, dopasować
How do we marry up the two groups?
***
Przedimki nie są łatwe, ale musicie zwracać na nie uwagę, ponieważ od ich (nie)poprawnego stosowania zależy znaczenie wypowiedzi.
- in office: u władzy, na urzędzie
Most prime ministers remain in office for around four years. - in the office: w biurze
I need to see you. Are you in the office right now?
***
Pewnie wiecie, że przymiotnik well oznacza „zdrowy”, ale czy wiecie, że well off to już „zamożny”?
- Mark’s well.
- Mark’s well off.
Z kolei jako rzeczownik well to „studnia”, jako wtrącenie bądź wykrzyknik to „cóż”, a jako czasownik to „wzbierać”.
***
To małe upierdliwe ciulstwo, co się robi w buzi i boli – tak zwana afta – to po angielsku a canker sore, a bardziej naukowo an aphthous ulcer. Dziękuję, na zdrowie, dobranoc.
***
Te i inne słówka dostępne są też w mojej klasie na platformie Quizlet (instrukcja obsługi wraz z przeglądem ćwiczeń znajdują się we wpisie Quizlet: platforma do nauki słownictwa).
Uwaga: wpis zawiera symbole IPA (International Phonetic Alphabet, czyli Międzynarodowy alfabet fonetyczny). Bez odpowiedniego wsparcia ze strony oprogramowania możliwe jest, że w miejscu właściwych znaków Unicode pojawią znaki zapytania, kwadraty i inne niefonetyczne symbole. Ponadto jako anglista, nie amerykanista, siłą rzeczy mówię tu o brytyjskiej wersji języka angielskiego. Więcej o symbolach, ich znaczeniu i wymowie znajduje się we wpisie Angielska fonetyka: zarys dźwięków.
😀 Biorąc pod uwagę, że kiedy jesteśmy zadurzeni, zazwyczaj dajemy się nabrać na słodkie słówka tej drugiej osoby, w sumie użycie tego samego wyrażenia jest logiczne 😀
Jak cała angielska gramatyka! 😀
Ciekawy wpis 🙂
Mnie najbardziej zaskoczyło często używane „as if!”. Wiem, co oznacza z kontekstu, ale do tej pory i do tego stopnia mnie ten zwrot/połączenie dziwi, że sama go jeszcze nigdy nie użyłam 😛
Bardzo wygodne wyrażenie, ale trzeba uważać na czas, który się po nim się zastosuje.