Oto porcja styczniowych przydatności prosto fejsbuńkowego fan page’a.
- Get a room! -> Nie przy ludziach!
- No argument here. -> Bez dwóch zdań.
- I’ll let that slide. -> Puszczę to mimo uszu.
- Don’t cover for him! -> Nie kryj go!
- You’re a handful! -> Co ja z tobą mam!
- You’ve got to come clean. -> Musisz się przyznać.
- They’re so transparent. -> Łatwo ich przejrzeć.
- I need a distraction. -> Muszę się czymś zająć.
***
Niedawno miałem okazję sztachać się woskiem o zapachu o wdzięcznej nazwie Sweet Nothings. Te angielskie słodkie nicości to nasze polskie „czułe słówka”. A skoro o woskach mowa, to „kominek do wosków” to po angielsku a burner (jeśli jest na świeczkę) lub a warmer (jeśli jest elektryczny). „Kominek” taki co w domu mamy i do którego wrzucamy niegrzeczne dzieci na dwie zdrowaśki to natomiast a fireplace.
***
Czasownik złożony to break out stosuje się w odniesieniu do wielu rzeczy, m.in. skóry (oznacza pojawienie się pryszczy), ognia (oznacza wybuch pożaru) i wojny (no to chyba oczywiste, że oznacza jej wybuch?).
- Oh, no! I’m breaking out again! It must be all that sugar.
- The fire must have broken out during the night.
- They fleed the country just a few weeks before the war broke out.
***
Gdy po polsku mówimy o strzale w ciemno, w języku angielskim mamy dźgnięcie w ciemność, czyli a stab in the dark.
***
W języku angielskim umowa (a contract) może być:
- permanent: na czas nieokreślony,
- temporary/fixed-term: na czas określony.
Z kolej praca (work) na ogół jest:
- full-time: w pełnym wymiarze godzin,
- part-time: w niepełnym wymiarze godzin.
***
Kto jak ja kocha chrupiące płatki na mleki, ten powinien znać słówko będące wrogiem: soggy. Oznacza ono „rozmiękły”. Przeciwieństwo stanowi przymiotnik crunchy, oznaczający „chrupiący”.
***
Te i inne słówka dostępne są też w mojej klasie na platformie Quizlet (instrukcja obsługi wraz z przeglądem ćwiczeń znajdują się we wpisie Quizlet: platforma do nauki słownictwa).